|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cassandra
touch the sky.
Dołączył: 11 Wrz 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:17, 13 Wrz 2011 Temat postu: człowiek z żelaza, marmuru i krwi. |
|
|
Eric Mason Wolfroy
Łowca, 22 lata
Podobno burzę najłatwiej przetrwać trzcinie. Jest elastyczna, uległa, podda się naporowi wiatru, a po wszystkim wróci na swoje miejsce jak gdyby nigdy nic.
Wychowany w wyjątkowo tolerancyjnej rodzinie. Jego rodzice są ludźmi światłymi i wykształconymi, przez pewien czas sporo podróżowali ze swoimi dziećmi, w końcu osiedlili się na stałe w Ipswich czternaście lat temu. Ma młodszą siostrę, która nie wie nic o łowcach ani magii… i chciałby, żeby tak pozostało. Sam nie przepada za swoim zajęciem i najchętniej w ogóle by z niego zrezygnował, ale został postawiony w sytuacji bez wyjścia...
A ja zawsze uparcie chciałem być dębem. Nie uznaję półśrodków, ulegania, jeśli nie okażę się dość silny, by oprzeć się wichurze – zasłużę na to, żeby się złamać. Ale może… może wcale nie mam racji? Może to tylko głupia, bezcelowa duma, która przyniesie więcej krzywdy niż pożytku?
Łowiectwo stanowi dla niego raczej przykry obowiązek niż przyjemność. Nie postrzega czarownic jako złe same w sobie, uważa, że polowanie ma sens tylko wtedy, gdy przekraczają granice i stanowią zagrożenie dla ludzi. Zdeklarowany miłośnik wszelkich zasad, już w dzieciństwie nadzwyczaj odpowiedzialny i poważny jak na swój wiek. Bardzo nieufny i zamknięty w sobie, jeśli jednak zdecyduje się zaliczyć kogoś do grona swoich najbliższych, nigdy go nie zawiedzie. Z drugiej strony od osób, które kocha, wymaga znacznie więcej niż od reszty świata. Perfekcjonista. Łatwo go zranić, czasem nadmiernie unosi się dumą.
Uwielbia swojego klasycznego, czerwonego forda mustanga z 1973 roku.
Mówi płynnie po francusku, a oprócz tego całkiem nieźle po niemiecku i hiszpańsku.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cassandra dnia Wto 19:42, 13 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
PrincetonGirl
I'm drama queen
Dołączył: 04 Wrz 2011
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:53, 13 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
och ford mustang! *.*!! kocham te samochody!
Przystojny ten pan.. i taki hmm interesujący
Ja bym chciała coś fajnego.. mogę? Jakieś propozycje?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cassandra
touch the sky.
Dołączył: 11 Wrz 2011
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:33, 15 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
O, co za entuzjazm, jak miło! ^^
Tu chyba znowu będziemy kombinować. Tak na oko to Annabelle i/lub Hope mogłyby się z nim starać o coś cieplejszego, Jane może bardziej neutralnie. Masz jakieś konkretne pomysły?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|